A nawet nie miałabym jak zagadać, bo ciągle jest z kolegami lub ja ze znajomymi. A tak wgl to boje się, że nie znajdziemy tematów. Na przerwach ja patrze na niego, a on czasem patrzy na mnie. Czasem jak wychodzi ze swojej klasy to staram sie specjalnie wchodzic w niego, żeby mnie zauważył. Nie jest zbyt ladny, i nie ma dziewczyny. Jak zagadać do trochę starszej dziewczyny która mi sie podoba ,ale nie wiem czy ja jej? 2013-02-13 17:31:22; Jak zagadać do dziewczyny o 2 lata starszej? Ona chodzi do 3 gim. 2010-06-14 18:13:13; Jak zagadać do starszej dziewczyny? 2011-10-26 14:29:28; Jak zagadać do dziewczyny o 2 lata starszej? 2012-08-27 22:51:12 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? rosalinda555 napisał/a: Jak skutecznie zagadać? Po pierwsze wyeliminować lęk przed tym, że coś pójdzie nie tak, że się zbłaźnisz", wyjdziesz na desperata. W każdy nasz krok wpisane jest ryzyko, lecz to nie powinno nam przeszkadzać w dążeniu do celu, spełnienia. WITam od jakiegośczasu bardzo podoba mi się jedna dziewczyna, bardzo cieżko było mi zdobyć jej gg ale udało się. Ale teraz mam problem jak mam do niej zagadać żeby mnie odrazu nie spławiła? W katalogu nie ma napisanej miejscowości więc pewnie nie chce żeby zagadywały no niej nieproszeni znajomi. Super, że odpowiadasz na każde moje pytanie, bardzo mi się to podoba. Głównie wykupiłem dostęp do webinarów, by mieć z Tobą kontakt bo mailowo to rzadko odpowiadałeś. Może odpowiesz mi jeszcze na to: jak zagadać do dziewczyny w autobusie, w sytuacji gdy siedzę, a dziewczyna się do mnie dosiada? W naszej politycznej poprawności akceptujemy przekraczanie pewnych norm społecznych (zaczepiający ludzi pijak w autobusie, agresywny koleś w sklepie czy klepiący dziewczynę po tyłku wujek). Ze względu na różne powody ignorujemy takie zachowania – bo to pierwszy raz, bo ktoś za dużo wypił, bo już się więcej takiego człowieka . zapytał(a) o 17:46 Jak zagadac do obcej dziewczyny w autobusie? Nie znam jej kompletnie, ale chcialbym w jakis sposob sie z nia zapoznac, a razem jezdzimy do chlopakow: jak wy byscie zagadali? Tylko jakos normalnie, milo a nie np. bolalo jak spadlas z niebiaPytanie do dziewczyn: jak wy chcialybyscie, aby chlopak do was zagadal?Bardzo mile widziane jakies konkretne przyklady "dialogu" jak zaczac Odpowiedzi michasrk odpowiedział(a) o 17:47 Ej sory chyba się kiedyś poznaliśmy ? Najlepiej jakbyście nawiązali kontakt wzrokowy, uśmiechnij się do niej ! Dziewczyny to uwielbiają! :)Możesz przy zahamowaniu autobusu przez ''przypadek" na nią gdybyś bardzo chciał do niej typowo "zagadać". Może spróbuj , jeśli jeździ sama, coś w stylu "Cześć, często nam się zdarza jeździć autobusem, może się zapoznamy, by umilić sobie ten czas?" Dziewczyny lubią szarmantów ! :D tylko postaraj się by to nie wyglądało tak , że ją napastujesz, na siłę podrywasz, albo, co najważniejsze! Że z niej kpisz. Będzie sie czuła nieswojo i speszy się. Powodzenia życzę!: ) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-02-29 13:59:46 Ostatnio edytowany przez ambicjonalny (2012-02-29 14:00:32) ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Temat: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Wiem, że dla wielu to pytanie wyda się dziwne, w sumie dla mnie też. Nie będę się tu rozpisywał na temat swojej osobowości. Ale stwierdzę kilka istotnych faktów. Jestem wygadanym chłopakiem, dużo mówię, lubię dużo dyskutować, i nawet mam w tym wprawę. Do tego dorzucę, że jestem całkiem przystojny i tu bez wazeliniarstwa, mam ponad 180 cm wzrostu, kręcone, gęste włosy (co u chłopaków jest raczej wyjątkiem, ba ewenementem). Istnieje jednak pewien mały problem. Wstydzę się zagadywać do dziewczyn, nie jest to taki wstyd sam z siebie. Po prostu na drodze mojego życia było już kilka takich kolizji, tj nieprzyjemnych sytuacji związanych z właśnie takimi próbami zagadywania. Może zbyt wcześnie się poddawałem, może trafiałem na beznadziejne panny, a może zawsze musiałem się zbłaźnić? Nie wiem. Dziewczyny jest Was tu od groma. Jak skutecznie zagadać do dziewczyny, aby jakoś dalej poszło? Bo później sobie poradzę. Oczywiście chodzi o gadkę w realu, bo w necie nie mam z tym najmniejszych problemów. Dodam jeszcze, że interesują mnie takie miejsca jak autobus, centrum handlowe, klub, kino, centrum miasta, czyli takie gdzie zawsze jest multum fajnych dziewczyn, ale coś we mnie nie pozwala mi się wykazać... Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 2 Odpowiedź przez WeselneZaplecze 2012-02-29 16:16:55 WeselneZaplecze Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-09 Posty: 215 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Przede wszystkim bądź sobą i nie sil się na jakieś głupie, wymuszone teksty. Naturalnym zachowaniem i uśmiechem możesz podbić serce każdej kobiety 3 Odpowiedź przez Małgorzatka 2012-02-29 17:48:55 Ostatnio edytowany przez Małgorzatka (2012-02-29 17:50:00) Małgorzatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-14 Posty: 1,263 Wiek: 30 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Nie ma takiego uniwersalnego tekstu, który pasowałby do wszystkich sytuacji. Z doświadczenia wiem, że najlepsze sA te które wynikają z danego miejsca i czasu. Opiszę Ci może taką jedną moją w wakacje miałam praktyki i szłam o 7 rano chodnikiem. Wiadomo o tej porze w wakacje raczej niewielki ruch. Przechodziłam obok chłopaka, który komuś tłumaczył jak dojechać do miasta, w którym akurat byłam. Gdy go mijałam powiedział: "Musisz trafić, bo ładne dziewczyny tutaj mieszkają." Zareagowałam tylko uśmiechem, bo akurat miałam chłopaka, ale gdybym nie miała to nawiązałabym dalej rozmowę Wiele tzw. tekstów wynika z kontekstu sytuacji, nie ma jednego sposobu Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty, to też nie diabeł rogatyAni miłość kiedy jedno płacze, a drugie po nim miłość to żaden film w żadnym kinie, ani róże ani całusy małe dużeAle miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze (Happysad) 4 Odpowiedź przez modzia7 2012-02-29 18:00:48 modzia7 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-17 Posty: 895 Wiek: 25 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?bardziej o to chodzi żeby nie być napastliwym 5 Odpowiedź przez Beautiful Nightmare 2012-02-29 18:56:32 Beautiful Nightmare Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-27 Posty: 507 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Jak juz kolezanki pisaly, wszystko zalezy od sytuacji. Mozesz zaczac od byle czego. Czekajac na autobus zagadaj o pogodzie chociazby. Tylko nie probuj uzywac jakis tanich tekstow, bo to nie dziala... No i pamietaj, abys sie zbytnio nie "The greatest glory in life lies not in never falling, but in rising every time we fall." 6 Odpowiedź przez coolka 2012-03-01 12:04:26 coolka Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-23 Posty: 148 Wiek: rocznikowo 25, mentalnie duużo więcej ;) Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?"autobus, centrum handlowe, klub, kino, centrum miasta" - to są często miejsca, gdzie ludzie się np. spieszą, albo myślą o czymś innym i nie są skorzy do rozmów z obcymi osobami, więc mogą być wrogo nastawieni, możesz byc odbierany jako nachalny 7 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-03-01 14:29:49 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Racja, są to miejsca dość oblegane. Więc zatem gdzie się wybrać? Do lasu? Gdzie nie ma niemal żywej duszy. Istnieje jeszcze park, tylko tak się składa, że zamknęli go niedawno, i będzie modernizowany aż do października 2013 roku. A był to miejsce, gdzie można było spotkań wiele fajnych niewiast. Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 8 Odpowiedź przez coolka 2012-03-01 17:17:10 coolka Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-23 Posty: 148 Wiek: rocznikowo 25, mentalnie duużo więcej ;) Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?w parku też możesz wyglądać na deperata wybranie dobrego kontekstu to więcej niż połowa sukcesu masz moze jakies ciekawe zainteresowania? możesz sie np. zapisac na jakis kurs (chociazby językowy). Całkiem możliwe, ze poznasz swoją bratnią duszę 9 Odpowiedź przez słone_cznik 2012-03-02 20:51:28 słone_cznik Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zawód: chcę zmienić, ten mnie męczy Zarejestrowany: 2011-11-25 Posty: 30 Wiek: 29 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Czytając Twojego posta zastanawiam się w jaki sposób mnie zagadywano. Nie odkryję niczego nowego, jeśli powiem że to zależy od sytuacji w jakiej jesteś. Jeśli np jesteś na jakiejś imprezie a jest fajna dziewczyna, na miejscu będzie tekst np tekst o muzyce, która jest grana, choćby zdanie: "co sądzisz o nowej płycie tego zespołu?", "słyszałaś już ich najnowszą płytę? co o niej myślisz?" albo jeśli widzisz ją pierwszy raz na tej imprezie: "jak poznałaś Krzyśka i Martę?" (zakładając że to są np gospodarze). Gdzieś wyczytałam kiedyś by zadawać pytania, na które da się odpowiedzieć więcej niż standardowe Tak/Nie. Są to tzw pytania otwarte. Zmuszają one niejako rozmówcę do rozwinięcia odpowiedzi. Ostatnio siedząc w poczekalni u doktora zagadał do mnie facet po 50-tce. Niestety nie był atrakcyjny i jego zapach sugerował spożycie dużej ilości alkoholu i papierosów. On powiedział: "Ja panią skądś znam. Pani jest tu z .... (nazwa miejscowości)." Niestety nie miałam wtedy dobrego humoru, za to miałam mega gorączkę i zapalone gardło i paskudnie zbyłam go. Dość niegrzecznie nawet. A swoją drogą, tekst: "czy my się przypadkiem skądś nie znamy?" jest raczej źle odbierany przez dziewczyny. Radziłabym Tobie, byś był sobą. Skoro lubisz żartować i dyskutować to wykorzystaj to jako swój atut. Uwielbiam mężczyzn, którzy rozweselają towarzystwo ale potrafią dobrać żarty do sytuacji i nie przesadzają z ich ilością. Mężczyźni dowcipni i mądrzy są bardzo pociągający. Jeśli natomiast zagadujesz do dziewczyny na czacie a chcesz być nietuzinkowy nie pisz: cześć, jak masz na imię. Albo też: wiek/płeć/wymiary. Zadaj pytanie związane z jej nickiem. Kiedyś miałam nick: "szukam pana po 26 roku życia" czy coś w tym stylu. Wszystkich zaczynających od pytań o wiek mój, imie, adres, zdjęcie, preferencje seksualne itd itd ignorowałam. Czekałam na coś ciekawego. Doczekałam się po kilku minutach na odpowiedź: "a jeśli mam 25 tzn że nie weźmiesz mnie pod uwagę"? Od tamtej pory to mój bardzo dobry kolega Mam nadzieję, że pomogłam Ci choć troszkę. Jeśli czegoś naprawdę mocno chcemy, to się to stanie. Marzenia naprawdę się spełniają! Trzeba tylko mocno tego pragnąć 10 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-03-02 22:48:16 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? @Słonecznik Imprezy to fajna sprawa i dobre miejsce do nawiązywania nowych, rozwojowych znajomości, być może nawet z szansą na nietuzinkowe love story. Szczerze mówiąc jakoś nie chodzę na imprezy, choć miałem kilka okazji. Oczywiście do klubu można wpaść niemal zawsze, o ile ma się odpowiedni wiek (czasami wpuszczają dopiero po 21 roku życia), na domówki zaś nie otrzymuję zaproszeń (może to kolejny powód, by szukać znajomości, które rodzą kolejne znajomości). Pytania otwarte, tak pisałem czasami nietuzinkowe pytania, niestety zdarzyły się takie dwa niemiłe incydenty, że zostałem podsumowany jako nudziarz. Chyba po prostu nie trafiłem na osobę, z którą znalazłbym wspólny język,w necie trochę ciężko to określić, dlatego też te 2 incydenty miały miejsce w sieci. Bardzo lubię dyskutować, na wiele tematów, z żartami bywa różnie, prędzej przytoczę jakoś zabawną historyjkę przeczytaną w necie, czy zabawny artykuł. Może czas popracować nad humorem? Dziewczyny jak powiedziałaś lubią mądrych, czyli również mądrze wypowiadających się facetów. Ale co z tego jak to ponurak? Myślę, że do takiego typu się nie zaliczam, ale mogę sprawiać takie wrażenie. Wiadomo, pierwsze wrażenie bywa mylne, być może u mnie pierwszym jest właśnie te negatywne, pozytywy zaś tkwią w detalach. Wiem, że nie można też od razu wyjeżdżać z ciężką artylerią, typu rozmowy o religii, polityce, chyba, że zachodzi sytuacja, w którym ktoś może się odezwać i nie zostać słownie zlinczowany. Inna sprawa pewność siebie, ja może i ją mam, ale gdy tylko coś idzie nie tak, tracę ją i często - gęsto spuszczam głowę jak koń do owsa. To błąd, ja wiem. Z tymże będąc sobą nie mogę udawać nikogo. Śmiałość to też ważna cecha, bywają sytuacje, że mi jej brakuje. Określę to w taki sposób, podoba mi się piękna dziewczyna i im właśnie jest urokliwsza tym ciężej mi do niej zagadać, bo 1. nie chcę się zbłaźnić, 2. przejmuję się tym co powiedzą inni, 3. za dużo gdybam "A co by było gdyby, a co będzie, itd", zamiast wkroczyć do akcji tracę w oczach dziewczyny już w przedbiegach. Pisały tutaj Panie w poprzednich postach, że w parku mogę zostać uznany za desperata, na mieście zaś może się okazać, ze będę się narzucał, jednak to najczęściej w tych miejscach przechodzą orszaki pięknych dziewczyn. Wiem, że tracę jeżeli do nich nie zagaduję. Potrafię się przełamać, ale nawet gdy to uczynię, pewność siebie mi nie wzrasta, wprost przeciwnie czuję się stremowany, mogę palnąć głupotę. Nie wiem może w knajpie drink pomógłby m się rozluźnić. A chyba zaproponowanie samotnej dziewczynie drinka w klubie to nie jest zły pomysł, prawda? Pomogłaś, może nie w takim stopniu jakim to sobie wyobrażałem no ale po kolei. Wiem, że praca nad sobą popłaca. Może czas na przełamywanie lodów. Wszystko pięknie teraz pisze, ładne słowa, ale jak przychodzi co do czego to morale upada, może jeszcze jakieś rady? I tak na koniec tego posta to sobie myślę, że przydałaby mi się koleżanka, nie dziewczyna a koleżanka, która by mnie "zmieniła, tak abym poczuł swoją wartość, nie w słowach a w czynach. Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 11 Odpowiedź przez słone_cznik 2012-03-03 22:37:07 słone_cznik Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zawód: chcę zmienić, ten mnie męczy Zarejestrowany: 2011-11-25 Posty: 30 Wiek: 29 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Dopiero teraz spojrzałam na Twój profil. Ty serio licealny jesteś? Z Twoich wypowiedzi dałabym Ci dwadzieścia kilka lat. Głupio to zabrzmi, ale nie zrażaj się tym, że jedna, druga czy piąta nie podtrzymała rozmowy z Tobą albo głupio się uśmiechnęła. Widocznie nie nadawaliście na tych samych falach. Dobrze, że chcesz wychodzić do ludzi. Martwisz się, że na ulicy możesz być odebrany jako nachalny? A dlaczego nie zacząć od prostego szczerego uśmiechu? Uśmiech przełamuje lody i otwiera drogę dalej Ale tylko wtedy jeśli jest szczery, a nie półgębkiem. A jeśli dołączysz do uśmiechu wesołe "cześć" i zobaczysz uśmiech na jej twarzy i usłyszysz też choćby "cześć" to już jesteś w lepszej sytuacji Spróbuj! Nie musisz tego próbować od razu w zatłoczonym autobusie czy metrze. To już raczej wyższa szkoła jazdy, gdyż istnieje szansa że ludzie obok usłyszą/wyśmieją jeśli ona nie odwzajemni uśmiechu lub wyśmieje ciebie. Spróbuj tego na ulicy, gdy nie ma miliona osób obok ciebie. Będąc nastolatką wyczytałam, że jeśli ktoś ci się podoba, to patrz na niego i nie spuszczaj oczu z tej osoby. Ja tak robię Potrafię patrzeć na tą osobę długo długo a jeśli widzę że ta osoba jest wyjątkowo przychylna mi to wtedy nawet się uśmiecham. Oczy potrafią wiele Lecz pamiętaj znowu o wyrazie twarzy. Nie możesz mieć wzroku "zabiję cię" czy też pustego, zamyślonego. Zresztą, jak Ci się jakaś spodoba to od razu na nią inaczej będziesz patrzył. Na koniec podam Ci przykład mojego kolegi. Na dyskotece spodobała mu się dziewczyna, którą tam poznał. Nie wiedział nic poza tym jak ma na imię, ile ma lat i skąd jest. Dyskoteka była oddalona o 40 km od jego miejsca zamieszkania. Na drugi dzień przekopał fb, nk, stronę internetową jej miejscowości, szkoły w jej mieście, szkoły na nk, listy uczniów itd. Na początku pisał do różnych ludzi czy ją znają. Po kilku dniach w końcu znalazł ją. Napisał do niej wiadomość. Trochę popisali ze sobą, ale nic z tego nie wyszło. Gdy zapytałam go po co ją szuka skoro nie wiadomo czy ona go chce, to mi powiedział "po to bym spokojnie spał, a nie gdybał że to mogła być ta jedna jedyna i bym był pewny czy coś z tego będzie czy nie". Jeśli jest jakaś ciekawa dziewczyna to zrób wszystko by dowiedzieć się coś więcej o niej Jeśli czegoś naprawdę mocno chcemy, to się to stanie. Marzenia naprawdę się spełniają! Trzeba tylko mocno tego pragnąć 12 Odpowiedź przez rosalinda555 2012-03-04 15:17:30 rosalinda555 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-28 Posty: 31 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Jak skutecznie zagadać? Po pierwsze wyeliminować lęk przed tym, że coś pójdzie nie tak, że się zbłaźnisz", wyjdziesz na desperata. W każdy nasz krok wpisane jest ryzyko, lecz to nie powinno nam przeszkadzać w dążeniu do celu, bój się, nawet jeśli za pierwszym, drugim razem zostaniesz potraktowany z góry, kiedyś trafisz na wartościową dziewczynę, która z uśmiechem i otwartością nawiąże z Tobą gwarantuję Ci, że jest mnóstwo dziewczyn, które chciałyby być "zaczepione" przez sympatycznego chłopaka, takiego jak 13 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-03-04 22:59:27 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? słone_cznik napisał/a:Dopiero teraz spojrzałam na Twój profil. Ty serio licealny jesteś? Z Twoich wypowiedzi dałabym Ci dwadzieścia kilka lat. Głupio to zabrzmi, ale nie zrażaj się tym, że jedna, druga czy piąta nie podtrzymała rozmowy z Tobą albo głupio się uśmiechnęła. Widocznie nie nadawaliście na tych samych falach. Dobrze, że chcesz wychodzić do ludzi. Martwisz się, że na ulicy możesz być odebrany jako nachalny? A dlaczego nie zacząć od prostego szczerego uśmiechu? Uśmiech przełamuje lody i otwiera drogę dalej Ale tylko wtedy jeśli jest szczery, a nie półgębkiem. A jeśli dołączysz do uśmiechu wesołe "cześć" i zobaczysz uśmiech na jej twarzy i usłyszysz też choćby "cześć" to już jesteś w lepszej sytuacji Spróbuj! Nie musisz tego próbować od razu w zatłoczonym autobusie czy metrze. To już raczej wyższa szkoła jazdy, gdyż istnieje szansa że ludzie obok usłyszą/wyśmieją jeśli ona nie odwzajemni uśmiechu lub wyśmieje ciebie. Spróbuj tego na ulicy, gdy nie ma miliona osób obok ciebie. Będąc nastolatką wyczytałam, że jeśli ktoś ci się podoba, to patrz na niego i nie spuszczaj oczu z tej osoby. Ja tak robię Potrafię patrzeć na tą osobę długo długo a jeśli widzę że ta osoba jest wyjątkowo przychylna mi to wtedy nawet się uśmiecham. Oczy potrafią wiele Lecz pamiętaj znowu o wyrazie twarzy. Nie możesz mieć wzroku "zabiję cię" czy też pustego, zamyślonego. Zresztą, jak Ci się jakaś spodoba to od razu na nią inaczej będziesz patrzył. Na koniec podam Ci przykład mojego kolegi. Na dyskotece spodobała mu się dziewczyna, którą tam poznał. Nie wiedział nic poza tym jak ma na imię, ile ma lat i skąd jest. Dyskoteka była oddalona o 40 km od jego miejsca zamieszkania. Na drugi dzień przekopał fb, nk, stronę internetową jej miejscowości, szkoły w jej mieście, szkoły na nk, listy uczniów itd. Na początku pisał do różnych ludzi czy ją znają. Po kilku dniach w końcu znalazł ją. Napisał do niej wiadomość. Trochę popisali ze sobą, ale nic z tego nie wyszło. Gdy zapytałam go po co ją szuka skoro nie wiadomo czy ona go chce, to mi powiedział "po to bym spokojnie spał, a nie gdybał że to mogła być ta jedna jedyna i bym był pewny czy coś z tego będzie czy nie". Jeśli jest jakaś ciekawa dziewczyna to zrób wszystko by dowiedzieć się coś więcej o niej Tak, serio jestem licealistą. Gdybym był kobietą pewnie bym się poczuł "postarzony",ale jako, że jestem chłopakiem czuję się jakbym reprezentował sobą (tym co piszę) wyższy poziom. To fajne uczucie, ego uśmiech, tak gdzieś przeczytałem, że otwiera on wiele drzwi i chyba niekoniecznie w kontaktach damsko - męskich. Uśmiech sam w sobie uważany jest za coś dobrego, o ile jest on prawdziwy, nie szyderczy. Spróbuję wprowadzić w życie Twoją wskazówkę. Idzie wiosna, więc i na osiedlu więcej się dzieje, można spotkać więcej osób. Domyślam się również, że nie mogę tego cześć rzucić do pierwszej lepszej, wymalowanej paniusi. Jeżeli już mam zagadać to do kogoś, kto faktycznie mnie interesuje, pociąga, czyli wartościowej dziewczyny, choć pierwsze wrażenie bywa mylne, dlatego nie ma się co nim nawiązaniu do akapitu drugiego, z tym patrzeniem to różnie jest. Wiesz, może jeżeli byłaś/jesteś super - laską to takie coś przeszło, wydaje mi się, że w oczach niektórych dziewczyn mogło by to wzbudzić niechęć, ba niezadowolone. Oczywiście nie można zaraz wychodzić z pesymistycznego punktu widzenia ale wiesz, komentarz "Co się gapisz?" jest wysoce prawdopodobny. Choć jakąś maszkarą nie jestem, to może mniej prawdopodobny. Właśnie wydaje mi się, że tu nie tyle wygląd gra zasadnicze skrzypce, co wyraz twarzy. W przypadku dziewczyn nie może być on agresywny (chyba, ze sytuacja do tego wzywa, np chłopak, który stanął w czyjejś obronie, nie będzie życzliwy dla napastnika), smutny, bo co dziewczyna niby miałaby robić z takim ponurakiem, ani też taki poważny, bo to nie wokanda sądu. Tak, znam swój wzrok kiedy podoba mi się jakaś dziewczyna. Tylko dlaczego w tym momencie (tu cytat) :"Wygrała twoja słabość,a byłeś już tak blisko"bierze nade mną górę. Dlaczego zawsze kiedy widzę śliczną dziewczynę, nie mam odwagi podejść, moja samoocena ulega radykalnemu pogorszeniu, mam siebie za idiotę. Jak z tym skutecznie walczyć? Jakoś "prostsi" ludzie ode mnie nie mają żadnych oporów. Przystojny, nie przystojny idzie do dziewczyny, zagaduje i jest Jego... Nie w każdym przypadku, ale jest to jeden ze ten motyw z szukaniem po Internecie dziewczyn, kiedyś jakiś czas temu spotkałem jedną taką. Była jak anioł, widziałem ją w autobusie, była z mamą, z którą z resztą zamieniłem parę słów. Wyobrażacie sobie? Gadałem z jej matką, a na samą myśl, bym zagadał do jej ślicznej córki, peszyłem się. Mam taki zwyczaj by dowiadywać się o dziewczynach różnych informacji, może czasami aż przesadzam tą moją prokuratorską wręcz ciekawością, ale taki już mam charakter... Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 14 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-03-04 23:06:49 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? rosalinda555 napisał/a:Jak skutecznie zagadać? Po pierwsze wyeliminować lęk przed tym, że coś pójdzie nie tak, że się zbłaźnisz", wyjdziesz na desperata. W każdy nasz krok wpisane jest ryzyko, lecz to nie powinno nam przeszkadzać w dążeniu do celu, bój się, nawet jeśli za pierwszym, drugim razem zostaniesz potraktowany z góry, kiedyś trafisz na wartościową dziewczynę, która z uśmiechem i otwartością nawiąże z Tobą gwarantuję Ci, że jest mnóstwo dziewczyn, które chciałyby być "zaczepione" przez sympatycznego chłopaka, takiego jak Pytanie tylko jak wyeliminować to poczucie zaniżające własną wartość? Nie wiem, od pewnego dłuższego czasu ćwiczę, to dodało mi pewności siebie, lecz w kwestii siłowej, czyli tj czuję się pewniejszy np wieczorami na mieście, ale czy dodało mi to pewności w kontaktach z dziewczynami? jest to, że u mnie wyjątek potwierdza moją przykrą regułę. Jestem taki, że często wypowiadam się jak filozof (tak mi powiedziała koleżanka), osoby której znają mnie na o dzień, właśnie za to mnie szanują, lecz osoby obce mają mnie za przemądrzałego lub nudziarza (wiadomo mówi jak rektor na uczelni, pewnie jakiś mol książkowy, kujonisko). Zaś kiedy próbuję wyluzować język, to wychodzę na jakiegoś debila, bo albo plotę trzy poi trzy, albo wychodzi na to, że "Myśli, że jest fajny". Ja już nie raz zostałem potraktowany "z góry". I to nie z wzniesienia, a od razy z Himalai ;/I dziękuję za komplement, to zawsze miło go usłyszeć. Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 15 Odpowiedź przez rosalinda555 2012-03-04 23:30:52 rosalinda555 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-28 Posty: 31 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Pytanie tylko jak wyeliminować to poczucie zaniżające własną wartość? Nie wiem, od pewnego dłuższego czasu ćwiczę, to dodało mi pewności siebie, lecz w kwestii siłowej, czyli tj czuję się pewniejszy np wieczorami na mieście, ale czy dodało mi to pewności w kontaktach z dziewczynami? jest to, że u mnie wyjątek potwierdza moją przykrą regułę. Jestem taki, że często wypowiadam się jak filozof (tak mi powiedziała koleżanka), osoby której znają mnie na o dzień, właśnie za to mnie szanują, lecz osoby obce mają mnie za przemądrzałego lub nudziarza (wiadomo mówi jak rektor na uczelni, pewnie jakiś mol książkowy, kujonisko). Zaś kiedy próbuję wyluzować język, to wychodzę na jakiegoś debila, bo albo plotę trzy poi trzy, albo wychodzi na to, że "Myśli, że jest fajny". Ja już nie raz zostałem potraktowany "z góry". I to nie z wzniesienia, a od razy z Himalai ;/I dziękuję za komplement, to zawsze miło go usłyszeć. Możesz spróbować afirmacji, chociaż ćwiczenia fizyczne są bardzo na plus. Dodaj jeszcze uśmiech, a na pewno nie jednej dziewczynie zawrócisz w to, że jesteś inteligentny i patrzysz nieco szerzej niż inni to tylko i wyłącznie zaleta. Tacy mężczyźni imponują wrażliwym inteligentnym kobietom. Nie próbuj nikogo udawać, a znajdziesz, naprawdę. 16 Odpowiedź przez słone_cznik 2012-03-05 10:23:34 słone_cznik Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zawód: chcę zmienić, ten mnie męczy Zarejestrowany: 2011-11-25 Posty: 30 Wiek: 29 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Tak się zastanawiam czy zależy Ci na za przeproszeniem głupiutkich wymalowanych, wypindrzonych i tipsowatych pseudointeligentnych dziewczynach, których jedynymi ciekawymi zajęciami są plotki i makijaż, czy też na mądrych, wesołych, pełnych życia i wdzięku? Nie chcę wsadzać wszystkich do jednego worka, ale mam przeczucie, że swoich sił nie powinieneś próbować na tym pierwszym typie dziewczyn, gdyż taka, jeśli nawet będzie sama to potem poopowiada wszystko psiapsiółkom a jeszcze dokoloryzuje porządnie. Jeśli czegoś naprawdę mocno chcemy, to się to stanie. Marzenia naprawdę się spełniają! Trzeba tylko mocno tego pragnąć 17 Odpowiedź przez Panna Niczyja 2012-04-09 13:47:42 Panna Niczyja Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Właśnie - zależy jakim człowiekiem jesteś i jakiej dziewczyny albo koleżanki szukasz. Jeśli jesteś wrażliwy i ta dziewczyna, przy odrobinie szczęścia też będzie, choć trochę wrażliwa,to może najpierw przyglądaj się jej przez dłuższy czas, a potem gdy wasze oczy "zejdą się" podejdź do niej; pamiętaj o "powolnym kroku" , w przeciwnym razie może pomyśleć, że jesteś jakimś zboczeńcem albo nachalnym człowiekiem i tylko ja wystraszysz. A wiec podejdź do niej i zagadaj. Na początku " o wszystkim i o niczym". Potem możesz wpleść do swojej wypowiedzi,komplementy,np.: że ma szmaragdowe,błękitne albo kasztanowe oczy- w zależności jakie będzie miała. Jak uda wam się rozmawiać dalej,to zapewne padnie tekst od niej, dlaczego zagadałeś, wówczas powiedz,że po prostu jest piękna i że chciałbyś drugi raz ją zobaczyć, bo teraz boisz się ,że ta chwila może się nie powtórzyć. Jeśli jest emocjonalna,to gwarantuje Ci,że będzie o Tobie myśleć i zobaczycie się ponownie. Tylko pamiętaj o zachowaniu powagi sytuacji. Nie ma mowy o jakiś " głupich uśmieszkach" czy żartach. Jeśli zależy Ci na zdrowej i prawdziwej relacji, w przeciwnym razie, możesz zrobić co uważasz za że wszystko jest w Twoich to brzmi jak historia z jakiegoś romansu,ale jest pisana na faktach. 18 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-04-12 00:52:08 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? @Panna Niczyja Jakim jestem człowiekiem, otóż to. Z jednej strony fajnie zagadywać do dziewczyny np w klubie, z promilami hulającymi na umyśle, z tymże to ryzykowne przedsięwzięcie, może się bowiem okazać iż udajemy osobę jaką kompletnie nie jesteśmy, bo "trochę sobie wypiliśmy". Mi właśnie braknie tej odwagi na starcie, ale mam nieprzerwaną chęć przezwyciężyć ten lęk, gdyż mógłby mi po prostu ułatwić i usprawnić komunikację interpersonalną, która przecież jest do życia w społeczeństwie niezbędna. Mnie więcej wiem jak podejść, etc. Bo to w zasadzie nie stanowi problemu, oczywiście jak zauważyłaś spokój przede wszystkim, bo tu już nie tylko chodzi o spokojne podejście, ale też żeby spiętym jakoś przy tym wszystkim nie być. Niemniej jednak odnosząc się do kwestii wcześniejszej obserwacji nie powinno być tak źle. Skoro już "na początku" były uśmiechy, zgrabne spojrzenia, później powinno być jak z kałasznika. A tak odkładając żarty na bok, to rzeczywiście interesowałby mnie te "wrażliwe". Jakoś lepiej bym się z nimi dogadywał coś tak myślę. Wnioskując po tym co napisałaś, w wypadku wrażliwych dziewczyn szczerość to fundament. Hm a wg Ciebie komplementy powinny być jakieś twórcze/kreatywne? Czy te najprostsze w tym przypadku okażą się najlepsze. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Bowiem jeżeli przechadzając się pod centrum zobaczę jakąś dziewczynę i nasze spojrzenia spotkają się i będą nieprzerwanie trwały do czasu minięcia się, to czy to coś znaczy? Jest to jednoznaczny sygnał do podjęcia działań, czy może spontaniczne spojrzenie ze strony dziewczyny? No zaraz powiedzą, nie podbijesz do niej, to się nie przekonasz. Ale może nie jestem aż tak doświadczony i ktoś mi podpowie? Albo inna sytuacja, przejście dla pieszych, też ruchliwa część miasta po jednej stronie ja, po drugiej dziewczyna no i nasze spojrzenia co rusz się zbiegają, to jest chyba jakiś znak, nie? W końcu to wyrażenie wzajemnego zainteresowania (tak mi się przynajmniej wydaje). W sumie to żaden romans, grunt, że jakiś konkret jest i to już coś. Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 19 Odpowiedź przez szczuplutka15 2012-04-12 10:50:23 szczuplutka15 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-30 Posty: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Dziewczyny przeważnie lubią zabawnych facetów, więc zagadaj do laski najlepiej coś zabawnego:) 20 Odpowiedź przez ambicjonalny 2012-04-12 16:44:28 ambicjonalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Uczeń Zarejestrowany: 2011-09-25 Posty: 54 Wiek: Pełnoletni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? @szczuplutka15 Z tym zabawnym bywa trochę różnie. Niektóre dziewczyny są wrażliwe np o żarty antysemickie, zatem trzeba wymyślić coś luźniejszego, żeby nie było spinki. Jesteś Polak? Chwyć za oręż, nie daj czynić się matołem! 21 Odpowiedź przez Panna Niczyja 2012-04-14 23:10:17 Panna Niczyja Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Po pierwsze nie staraj się udawać kogoś kim nie jesteś. W poprzednich wiadomościach pisałeś,że ludzie dziwnie się zachowują, reagują jak odpowiadasz im na dane pytania; że są (w ich odczuciu) zbudowane zbyt "filozoficznie". Moim zdaniem nie powinieneś kryć samego siebie,używając słów,których nie czujesz ,zachowywać się odmienne. Możliwe, że nie trefiłeś jeszcze na ludzi,którzy rozumieją Cię i - przede wszystkim - akceptują. Nie sztuką jest prowadzić zwykle rozmowy. Sztuką jest nauczyć się słuchać drugich, rozumieć i tym samym pomagać. Na świecie żyje dużo ludzi, ale większość z nich nie posiada tej umiejętności. Dlatego nie potrafią siebie na wzajem rozumieć i powstaje odrzucenie i niezrozumiałość. Nie przejmuj się opiniami się nie znają. Komplementy mogą być zwyczajne, nie koniecznie te "wyszukane". One czasami mogą zrobić więcej krzywdy niż pożytku. Musisz tez wziąć pod uwagę,pamiętać o sytuacji psychicznej owej dziewczyny- nie każda musi być optymistką, ciągle uśmiechniętą. Są też te z depresją czy problemami, więc każda inaczej odbierze Twoje zaloty; będą one zinterpretowane zgodnie z ich duszą. Nie możesz być egoista,bo stąpasz po bardzo niepewnym gruncie. Gdy spojrzenia spotkają się ,to na pewno "coś znaczy", tylko należy się zastanowić co? Na pewno możesz wziąć pod uwagę rady, o których pisałam w poprzednich jak długie będą spojrzenia. Możesz tez natchnąć się na dziewczyny,które będą brutalnie bawiły się Twoimi "podchodami" - taki jest niestety ułożony ten świat. Ja osobiście, gdybym była chłopakiem i zauważała,że dość długo odprowadzamy się wzrokiem,to podjęłabym działania; jestem idealistką, więc pewnie by się to skończyło fiaskiem,ale przynajmniej miałabym świadomość,że spróbowałam. Puentą będzie cytat z piosenki: "Więc dalej idź, mój zagubiony KsiążęSzukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz jeI odzyskasz swe zagubione snyBo nie jesteś sam i nie jesteś zły". 22 Odpowiedź przez niesmialy16 2012-07-01 09:14:09 niesmialy16 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-01 Posty: 4 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Chcialbym porozmawiac z Panna Niczyja prosze o kontakt jezeli masz gg to odpisz na forum to ci podam nr gg. Prosze o odpowiedz. 23 Odpowiedź przez loveaellie 2012-07-01 10:20:45 loveaellie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-10 Posty: 1,121 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Przeczytaj ksiazke GRA Neila Straussa. Powaznie Life is hard. After all it kills you. 24 Odpowiedź przez Panna Niczyja 2012-07-01 14:51:21 Panna Niczyja Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Ale metody opisywane w "Grze" (ubierzmy to w ładne słowa) traktują dziewczynę dosyć instrumentalnie. Nie liczy się podejście emocjonalne- wrażliwość , uczucia, przywiązanie, bezpieczeństwo, tylko wszystko jest sprowadzane do jednego celu: do zdobycie, schwytania strasznie proste albo stety większość metod opisywanych przez Straussa jest zwykłym procesem manipulacyjnym, a wiec wyrachowanym, przedmiotowym podejściem. Należy się zastanowić czy ma się honorowe zamiary, jest się szczerym w stosunku do dziewczyny, czy traktujecie ją na zasadzie "potrzeby" czy "obiektu" - zależy jakim jest się człowiekiem. Wrażliwcami czy prehistorycznymi jaskiniowcami mającymi mózg wielkości piłeczki pingpongowej. 25 Odpowiedź przez loveaellie 2012-07-02 21:30:23 loveaellie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-10 Posty: 1,121 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Wlasnie niekoniecznie. Wiedze zawarta w Grze mozna wykorzystac,jak to mowisz, przypadki chlopakow, ktorym ta ksiazka po prostu dala nowe spojrzenie na sprawy dziewczyn, pozbawila niesmialosci.. zdobyli swoje targety (:D) i teraz sa z nimi w kilkuletnim juz zwiazku Nie polecam tej ksiazki jako sposobu na podrywanie, zaliczanie i porzucanie.. ale uwazam, ze moze sie przydac cichym i zakompleksionym. Life is hard. After all it kills you. 26 Odpowiedź przez Panna Niczyja 2012-07-02 22:38:02 Panna Niczyja Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Cichym i zakompleksionym - owszem,ale 95% populacji używa jej w innych, bardziej demonicznych celach 27 Odpowiedź przez loveaellie 2012-07-04 12:27:11 loveaellie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-10 Posty: 1,121 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Fakt. Ale powiem Ci szczerze, ze gdybym byla facetem, chyba sama bym tak robila Life is hard. After all it kills you. 28 Odpowiedź przez Panna Niczyja 2012-07-04 12:53:46 Panna Niczyja Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?To ja nie wiem, ale chyba raczej nie. Postawiałabym na uczciwe reguły gry. 29 Odpowiedź przez Unikalny 2013-05-23 16:08:29 Unikalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Zgodny z misją życiową Zarejestrowany: 2013-02-14 Posty: 267 Wiek: Odpowiedni Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Zgadzam się absolutnie z poprzedniczką uczciwe reguły gry i bycie prawdziwym. Niestety lub stety musisz się przełamać i zagadać i nie chodź z gotowymi tekstami... Prawdziwy Mężczyzna Powinien Umieć Pokazać, że Ma Jaja Bez Opuszczania Spodni... 30 Odpowiedź przez daro822 2015-09-21 20:21:17 daro822 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-21 Posty: 3 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Hej ja mam podobny problem....jeżdże codziennie jednym pociągiem z kobietą która wsiada 3 stacje dalej, od długiego czasu już mi sie podoba ale mam taki paraliż jak ją widzę że masakra. Mam wrażenie że mnie dostrzega, czasem nawet nachalnie sie na Nią gapie że chyba nie da sie tego nie zobaczyć, jakiś czas temu mam wrażenie że też tak jakby zalotnie sie spogladała i czasem rzuci spojrzenie w moim kierunku. Na rece nie widzę żadnych obrączek ani pierścionków żeby miała być zamężna ale od jakiegoś czasu sie lepiej ubiera czy to może być oznaka że poznała już kogoś czy może że szuka kogoś???? Chciałbym ją poznać, i mimo strachu chciałbym to zrobić jednak w pociągu jest dość dużo ludzi myślę żeby jak wysiądzie podejść do Niej i powiedzieć jej coś w rodzaju "Jeździmy jednym pociągiem i od dłuższego czasu chciałbym Cię poznać, chciałbym Cię zaprosić na kawę" - czy to dobry tekst by jej nie odrzuciło??? 31 Odpowiedź przez Nigdy 2015-09-21 21:46:55 Nigdy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-23 Posty: 793 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Jasne, wal śmiało... tylko spokojnie jak powie ,,nie", bo dalej przecież będziecie razem dojeżdżać. Żeby nie było niezręcznej sytuacji, bo jak już zagadasz to jednak znajomość zostanie zawarta.:) 32 Odpowiedź przez MyNombress 2015-09-21 22:14:11 Ostatnio edytowany przez MyNombress (2015-09-21 22:16:50) MyNombress Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-30 Posty: 383 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Jak nie chcesz polec na placu boju to wyjmij kija z dupy i podejdź bez ciśnienia, bez żadnych oczekiwań w stosunku do niej, wyobraź sobie że to w ogóle jest chłopak i chcesz pogadać po koleżeńsku, będzie Ci lżej jeśli mimo wszystko się nie uda i Cię spławi. Ale nie zakładaj od razu najgorszego scenariusza, dziewczyny są z reguły miłe i z Tobą pogada, nawet jakbyś był brzydki i niemiły (a wierzę, że nie jesteś) nawet jak nie będzie chciała gadać to może innego dnia spróbuj ponownie, może za pierwszym razem po prostu miała gorszy dzień. jak za drugim razem powie halt to kaplicaacha i nie nad interpretuj jej mowy ciała, to że się spojrzała na Ciebie "zalotnie" to może wynik tego, że się na nią gapisz, ona to wie i jest jej głupio i nie wie jak sie zachować 33 Odpowiedź przez daro822 2015-09-22 19:25:55 daro822 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-21 Posty: 3 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?A co jeszcze myslicie jakbym jej list napisał i dał przed tym jak wysiądzie, jak by to mogła odebrać....Kurde dziś jechała i kartke sobie napisałem co mam jej powiedzieć - nie czytałbym z kartki, ale nie wysiadłem za Nią, ludzi gdzieś tyle wysiadło i zaraz jakaś znajoma sie do Niej przykleiła . 34 Odpowiedź przez theonlyone 2015-09-26 09:56:53 theonlyone Net-Facet Nieaktywny Zawód: CNC Zarejestrowany: 2014-10-05 Posty: 1,492 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Nawet jeśli uda Ci się zagadać,spalisz to,ale warto spróbować,przynajmniej sie przełamiesz Stronger and stronger ... 35 Odpowiedź przez daro822 2015-09-26 17:24:04 daro822 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-21 Posty: 3 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? theonlyone napisał/a:Nawet jeśli uda Ci się zagadać,spalisz to,ale warto spróbować,przynajmniej sie przełamiesz Czemu mówisz że to spale... 36 Odpowiedź przez Revenn 2015-10-02 19:54:12 Revenn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-13 Posty: 1,839 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Ale po co zagadywać, najlepiej od razu w łeb i do krzaków His body is made out of swords, His blood is of iron and his heart of glass, He survived through countless battles, Not even once retreating, Not even once being understood, He was always alone, Intoxicated with victory in a hill of swords, Thus, his life has no meaning, That body was certainly made out of swords 37 Odpowiedź przez Epithumetes 2015-10-28 14:10:56 Epithumetes Net-facet Nieaktywny Zawód: Czarodziej 9 poz. Zarejestrowany: 2015-10-25 Posty: 77 Wiek: 31 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? daro822 napisał/a:Hej ja mam podobny problem....jeżdże codziennie jednym pociągiem z kobietą która wsiada 3 stacje dalej, od długiego czasu już mi sie podoba ale mam taki paraliż jak ją widzę że masakra. Mam wrażenie że mnie dostrzega, czasem nawet nachalnie sie na Nią gapie że chyba nie da sie tego nie zobaczyć, jakiś czas temu mam wrażenie że też tak jakby zalotnie sie spogladała i czasem rzuci spojrzenie w moim kierunku. Na rece nie widzę żadnych obrączek ani pierścionków żeby miała być zamężna ale od jakiegoś czasu sie lepiej ubiera czy to może być oznaka że poznała już kogoś czy może że szuka kogoś???? Chciałbym ją poznać, i mimo strachu chciałbym to zrobić jednak w pociągu jest dość dużo ludzi myślę żeby jak wysiądzie podejść do Niej i powiedzieć jej coś w rodzaju "Jeździmy jednym pociągiem i od dłuższego czasu chciałbym Cię poznać, chciałbym Cię zaprosić na kawę" - czy to dobry tekst by jej nie odrzuciło??? Daro, skoro jeździsz z Panią codziennie, to może zacznij np. od próby zarezerwowania jej miejsca obok siebie. Jak Pani wsiądzie, to ją zawołaj. Jak już będzie siedziała obok, to rozmowa powinna się jakoś wiem, czy to jest genialna rada, ale chyba można spróbować, nie ? "Wolę być prawdziwym dla siebie, nawet jeśli grozi to narażeniem się na kpinę innych ludzi, niż być dla siebie fałszywym i narazić się na własną odrazę." - Frederick DouglassOd 1 listopada przechodzę na dietę i zaczynam (dwutygodniowo): ... 38 Odpowiedź przez natolinka 2015-10-28 15:53:15 natolinka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-10 Posty: 1,244 Wiek: + 70 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Jedno jest pewne - dziewczyny nie gryzą, z nimi tak samo się rozmawia jak z kumplami, skoro wiesz jak z nimi rozmawiać,postępuj tak samo z dziewczynami,tylko bez wulgaryzmów. Rozmowa zawsze będzie się kleiła,wystarczy tylko słuchać uważnie co ma do powiedzenia dziewczyna,a Ty podejmiesz dalszy ciąg rpozmawiać o wszystkim : filmie, książce,kolegach o całym świecie -tylko trzeba wziąć się w garść. Nawet mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje- Ezop - 39 Odpowiedź przez Słowianka 2015-10-28 15:57:30 Słowianka Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zawód: dietetyk Zarejestrowany: 2015-09-02 Posty: 12 Wiek: 24 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? Sprawa jest bardzo ważna i poważna:)Na pewno odpuść sobie internetowe porady ze stron dla playboyów jak poderwać laskę, z reguły są strasznie płytkie i mało która da się na to nabrać:P Redaktor działu uroda na 40 Odpowiedź przez Nielubiemuchy 2015-10-29 11:25:05 Nielubiemuchy Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-16 Posty: 33 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Hm...jak chcesz zagadać do dziewczyny to po prostu spróbuj. Nie po chamsku tylko szczerze. Trzeba być miłym i sympatycznym. I tyle. Wiadomo, że nie kazdej lasce spodoba się , że zagadujesz bo żadko się to zdarza. Niektóre dziewczyny sa niepewne siebie i w ogóle moga na poczatku trochę się przestraszyć. Więc po prostu trzeba to zrobić z klasą i bez spiny 41 Odpowiedź przez qmarlok2 2017-04-28 13:05:39 qmarlok2 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-28 Posty: 2 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Jeżeli chcesz zagadać do dziewczyy użyj sposobu Herberta, gdy będziesz szedł na pasach i dziewczyna będzie obok ciebie możesz spróbować powiedzieć ''Hej mała, co masz w plecaku d:^)'' Polecam Xblasta 42 Odpowiedź przez qmarlok2 2017-04-28 13:10:04 qmarlok2 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-28 Posty: 2 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny?Jeżeli chcesz zagadać do dziewczyy użyj sposobu Herberta, gdy będziesz szedł na pasach i dziewczyna będzie obok ciebie możesz spróbować powiedzieć ''Hej mała, co masz w plecaku d:^)'' Polecam Xblasta 43 Odpowiedź przez Harvey 2017-04-28 17:54:46 Harvey Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-02-22 Posty: 3,997 Odp: Jak skutecznie zagadać do obcej dziewczyny? qmarlok2 napisał/a:Jeżeli chcesz zagadać do dziewczyy użyj sposobu Herberta, gdy będziesz szedł na pasach i dziewczyna będzie obok ciebie możesz spróbować powiedzieć ''Hej mała, co masz w plecaku d:^)'' Polecam XblastaA ona Ci odpowie "mała, to jest Twoja pała" Siadaj Stefan, pała. Introduce a little anarchy. Upset the established order, and everything becomes chaos. I'm an agent of chaos...[gg: 4329923] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Artykuły Styl życia TOP 20 pytań PsychoTesty Najlepsze odpowiedzi Pytania na temat: autobus-dziewczyna-zagadac-rozmowa-problem Jak zagadać do dziewczyny w autobusie? W autobusie siadam często obok jednej dziewczyny. Jak do niej zagadać? o czym? jest na tym samym profilu co ja ale 1 albo 2 klasy wyżej. Wydaje się takie proste ale ciężko... Miłość • Autor: 2010-03-06 20:45:18 5 odp Tematy: autobus dziewczyna zagadać rozmowa problem Pomoc - Jak zdobywać punkty i awansować w rankingu ? Zadawaj pytania, udzielaj odpowiedzi, oceniaj odpowiedzi innych. Generalnie im bardziej jestes aktywna, tym wyżej plasujesz sie w ranking Jak zdobywać rangi? Jak zdobywać punkty? Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-01-08 19:21:04 nostromo Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-06 Posty: 16 Temat: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? No wlasnie, jak to zrobic? Widze ladna dziewczyne w szkole, parku, na przystanku czy na imprezie i...? Najbardziej obawiam sie, ze dziewczyna nie bedzie chciala kontynowac rozmowy, bo zdecyduje, ze nie rozmawia z nieznajomymi, nie jest zainteresowana albo powie, iz ma kogos... Nie wiem co powiedziec, zeby nie spasowac na samym poczatku. Gdy jestem przy takiej dziewczynie (ladnej) czuje lek i niepokoj, zapominam, co chcialem powiedziec. Dodam, ze jestem osoba niesmiala w stosunku do dziewczyn. Chcialbym uzyskac jakies porady. nostromo 2 Odpowiedź przez Nocny jastrząb 2015-01-09 23:34:19 Nocny jastrząb Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-06 Posty: 4 Wiek: 19 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Podepnę się - mam podobnie, też często zjada mnie stres w takich sytuacjach i tak jak kolega często zapominam co wiałem mówić i ogólnie jestem chaotyczny. Jakiś parę wskazówek może przydałoby się. 3 Odpowiedź przez jutrom 2015-01-10 00:05:55 jutrom Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-25 Posty: 74 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Hej, podpowiem Wam na moim ostatnim przykładzie. Przedwczoraj byłam sama na basenie, pływałam, chodziłam od sauny do sauny i kiedy wchodziłam pod koniec do małego basenu ratownik zapytał się mnie czy włączyć mi bicze podwodne. Więc odpowiedziałam, że byłoby świetnie, a on z uśmiechem na twarzy "cała przyjemność po mojej stronie". No i jak tam sobie siedziałam to podszedł do mnie i po prostu zapytał się "Cześć przyszłaś dzisiaj na basen z chłopakiem?" Tak się składa, że chłopaka mam, więc odpowiedziałam, że przyszłam sama, ale jestem zajęta. Ratownik zaczął żartować, jakiego on ma pecha, wymieniliśmy parę zdań i powiedział jakby kiedyś coś się zmieniło to żebym jakoś mu dała znać. Nie wyglądał na zdruzgotanego emocjonalnie. Ogólnie rzecz biorąc nie zauważyłam, żeby ten mężczyzna się stresował, był bardzo miły więc nie odebrałam jego pytania jako ataku tylko luźną propozycję, co poskutkowało tym, że i ja byłam miła Wydaje mi się, że większości dziewczyn robi się miło (nie ważne czy zajęta czy wolna), kiedy ktoś chce ją poderwać lub się z nią umówić. Oczywiście w kulturalny sposób, a nie gwiżdżąc na ulicy. Także odwagi chłopaki, nie gryziemy. Raz się nie uda, natomiast za którymś razem tak i może się to Wam jest to, żebyście byli pewni siebie, uśmiechnięci, a jeżeli kobieta nie będzie zainteresowana lub zajęta to nie przejmujcie się. Życzcie miłego dnia i dalej szukajcie 4 Odpowiedź przez emilab87 2015-01-10 00:09:03 emilab87 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-02 Posty: 240 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?W Waszym wieku to normalne Nie ma się czemu naturalne zachowanie. A jak porozmawiać? Nie ma jednego, gotowego przepisu. Można podejść i zapytać banalnie o godzinę. Albo wymyślić jakiś ciekawy komplement. Spojrzeć, uśmiechnąć się Wyobraźcie siebie w odwrotnej sytuacji. To do Was ma ktoś podejść. Jak reagujecie? Każda kobieta jest inna i każda zareaguje na coś innego. Na pewno trzeba to robić grzecznie, z taktem, bez chamskich odzywek. Delikatnie adorować, ale bez przesady. 5 Odpowiedź przez jutrom 2015-01-10 00:15:45 jutrom Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-25 Posty: 74 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? Dodam, że wg mnie najlepsze metody na "zagadanie" to te najprostsze. Widzicie fajną dziewczynę na przystanku to po prostu powiedzcie: "Cześć, zauważyłem Cię dosłownie przed chwilą i nie mogę się powstrzymać, by ciebie gdzieś nie zaprosić. Miałabyś ochotę napić się ze mną kawy/zjeść ze mną obiad?". Widzicie dziewczynę na imprezie mówicie to samo, bądź coś w tym stylu i proponujecie taniec lub drinka. Piszecie, że stresujecie się... Pomyślcie sobie, że my dziewczyny niczym się nie różnimy od was. Też się stresujemy I często czekamy na to, aż ktoś do nas zagada. A jeżeli będzie zajęta to i tak będzie miła lub zawstydzona, bo sprawicie jej wielką przyjemność. 6 Odpowiedź przez insaneski 2015-01-10 01:39:00 insaneski Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-26 Posty: 189 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? Nieśmiałość jest normalna (oprócz fobii). Lęk przed nowym... Osoba, która wiecznie mówi tak, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny B. Rosenberg 7 Odpowiedź przez smutnaaa1234 2015-01-10 02:00:32 smutnaaa1234 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-08 Posty: 149 Wiek: 20 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Moim zdaniem trzeba po prostu podejść i zazagadać, uważam że każdej dziewczynie zrobiło by się miło. Do mnie na przykład nigdy nikt nie podszedł i nie zagadal normalnie, parę razy słyszałam tylko prostackie odzywki, szczerze powiem że nie wiem kto na to leci. Najlepiej jest po prostu zwyczajne zagadać i być sobą:) 8 Odpowiedź przez Nocny jastrząb 2015-01-10 17:54:29 Nocny jastrząb Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-06 Posty: 4 Wiek: 19 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?No dzięki dziewczyny za odpowiedź, na pewniaka iść trzeba, tutaj sam przekonałem się i wątpliwości niema. Ale niestety nie każdy miły jest i czasem wychodzą nieprzyjemne sytuacje, co powoduje dodatkowe nerwy. No ok, umownie pierwsze wrażenie już mamy - a jak dalej? 9 Odpowiedź przez Tom94 2015-01-10 18:21:56 Tom94 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-26 Posty: 3,566 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Odkąd mam 17 lat aktywnie zagadywałem do dziewczyn. Jeśli mam % ocenić to 50% z nich zareagowało negatywnie, 40% jako tako były miłe ale dały kosza pod byle pretekstem a z 10% się umówiłem ale skończyło się albo na pierwszym albo drugim spotkaniu a mowa tu o podrywie nie polecam takiego szukania drugiej przez znajomych, w pracy, na uczelni. Tam się ludzie znają więc i podryw w takich miejscach jest bardziej naturalny i przynosi większe efekty. 10 Odpowiedź przez rzeka_marzen 2015-01-11 17:40:16 rzeka_marzen Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-06 Posty: 86 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? jutrom napisał/a:Hej, podpowiem Wam na moim ostatnim przykładzie. Przedwczoraj byłam sama na basenie, pływałam, chodziłam od sauny do sauny i kiedy wchodziłam pod koniec do małego basenu ratownik zapytał się mnie czy włączyć mi bicze podwodne. Więc odpowiedziałam, że byłoby świetnie, a on z uśmiechem na twarzy "cała przyjemność po mojej stronie". No i jak tam sobie siedziałam to podszedł do mnie i po prostu zapytał się "Cześć przyszłaś dzisiaj na basen z chłopakiem?" Tak się składa, że chłopaka mam, więc odpowiedziałam, że przyszłam sama, ale jestem zajęta. Ratownik zaczął żartować, jakiego on ma pecha, wymieniliśmy parę zdań i powiedział jakby kiedyś coś się zmieniło to żebym jakoś mu dała znać. Nie wyglądał na zdruzgotanego emocjonalnie. Ogólnie rzecz biorąc nie zauważyłam, żeby ten mężczyzna się stresował, był bardzo miły więc nie odebrałam jego pytania jako ataku tylko luźną propozycję, co poskutkowało tym, że i ja byłam miła Wydaje mi się, że większości dziewczyn robi się miło (nie ważne czy zajęta czy wolna), kiedy ktoś chce ją poderwać lub się z nią umówić. Oczywiście w kulturalny sposób, a nie gwiżdżąc na ulicy. Także odwagi chłopaki, nie gryziemy. Raz się nie uda, natomiast za którymś razem tak i może się to Wam jest to, żebyście byli pewni siebie, uśmiechnięci, a jeżeli kobieta nie będzie zainteresowana lub zajęta to nie przejmujcie się. Życzcie miłego dnia i dalej szukajcie Kiepski przykład zazwyczaj ratownicy to same alfa a szary młodzieniec nie będzie miał raczej w sobie tyle pewności... 11 Odpowiedź przez obliviate 2015-01-11 20:53:31 obliviate Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-02 Posty: 40 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Z kobiecego punktu widzenia powiem Wam że faktycznie, jeżeli spodoba Wam sie jakaś dziewczyna na ulicy/w autobusie/w sklepie to że chyba najlepiej podejść i rzucić jakimś komplementem, aczkolwiek dalsza rozmowa musi wyjść naturalnie a na to już nie ma recepty. A jeżeli już odniesiecie sukces i laska Was nie spławi mówiąc 'dzieki' i odchodząc to warto wtedy zapytać o numer telefonu i czy ewentualnie zgodziłaby się wyskoczyć na jakąś kawę. Mimo wszystko wydaje mi się, że lepiej jest działać na bezpiecznym gruncie, wśród znajomych. Zwłaszcza, że jesteście nieśmiali. Kiedy będziecie zagadywać do zupełnie nieznajomych kobiet i one Was oleją tylko się zdołujecie. A tak, kiedy spodoba Wam się koleżanka znajomego to zawsze jest jakiś punkt zaczepienia. W każdym razie powodzenia 12 Odpowiedź przez type12 2015-01-27 04:11:58 Ostatnio edytowany przez type12 (2015-01-27 04:29:09) type12 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-12 Posty: 10 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?"Jak fachowo zagadać" Mogę powiedzieć, jak u mnie to wygląda. Po pierwsze nigdy nie napalam się. Gdy ktoś wzbudzi moje zainteresowanie to nie zakładam, że chcę tą dziewczynę koniecznie poznać. Obserwuje na luzie i uwaga nie "dupe", tylko co robi, jak się zachowuje, może być zajęta czymś, ale np. się pogubić. Ja nawet się nie zastanawiam, naturalnie zagadaduje i robię to często, zazwyczaj potem odpuszczam. Nie potrzeba mi prosić każdej kobiety o bliższe poznanie. Jest wiele sprzyjających przypadkowo sytuacji gdzie można kogoś bliżej poznać. Tylko trzeba to zauważać Obserwujesz i nie myślisz na zapas. Jak wyczujesz odpowiedni moment, powinno iść automatycznie. Rozmawiając np. z kolegą, zastanawiasz się co przekazać, czy to robisz ;P 13 Odpowiedź przez lukw 2015-01-27 20:19:49 lukw Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-29 Posty: 46 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? Jak czytam te wypociny to aż mi się słabo na lajcie na spontana mówisz co język nawinie i koniec. Jak patrzę 2lata wstecz na siebie to się śmieje bo nie umiałem nawet pisać z kobietą. Ale ten czas bardzo mnie zmienił i jestem z tego zadowolony. Jestem pewny siebie i to pokazuje. Piękny nie jestem bo do 007 duużo mi brakuje ale te ładne dziewczyny gadają ze mną i podają swój nr tel ale to co dalej robię to nie powiem bo trzeba się samemu tego nauczyć. Poza tym która godzina i takiego typu pytania są denne moim zdaniem. Trzeba trochę myśleć a nie się stresować powodzenia 14 Odpowiedź przez seymour 2015-02-03 12:59:08 seymour Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-24 Posty: 187 Wiek: 23 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? Dokładnie, nie trzeba zabierać sie jak pies do jeża tylko walić prosto z mostu - nie wulgarnie, tekstem w stylu "dobra z Ciebie dupa, dziewczyno, widzę Cię na moim naganiaczu..". Normalnie, podejść, powiedzieć co Cię sprowadza do koleżanki, że jest ładna i byłoby fajnie, gdybyście się poznali. Do mnie w galerii handlowej kiedyś podszedł chłopak i powiedział coś w stylu "jesteś mega urocza" i nie obraziłam sie na niego, byłam pod wrażeniem jego odwagi, bo często czytam posty na stronach facebookowych typu Spotted i tam co drugi post jest napisany przez zdesperowanego zdołowanego maczo, któremu zabrakło animuszu by podbić do dziewczyny. Oczywiście z naszego spotkania nic nie wyszło, bo sie do mnie potem nie odezwal, chyba zapomniał Na dodatek powiem, że wiele dziewczyn chce, żeby do nich zagadać. Fajnie jak chłopak podchodzi i zaczyna rozmowę, na byle jaki temat, jest ciekawy jej osoby etc. To pozwala się przełamać "Aby żyć, trzeba się buntować" - Albert Camus 15 Odpowiedź przez pitagoras 2015-02-03 13:20:43 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? seymour napisał/a:Do mnie w galerii handlowej kiedyś podszedł chłopak i powiedział coś w stylu "jesteś mega urocza"...... Oczywiście z naszego spotkania nic nie wyszło, bo sie do mnie potem nie odezwal, chyba zapomniał Nie zapomniał, tylko ćwiczył na Tobie prawda jest taka, że najpierw trzeba spalić kilkadziesiąt razy, żeby się radami nie wyrwiesz panny przy pierwszej próbie choćby nie wiem luz i obejście trzeba wyćwiczyć żadne afirmacje itp. gówna. 16 Odpowiedź przez MrSpock 2015-02-09 06:27:10 MrSpock Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-26 Posty: 1,387 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Ja takich rzeczy nie stosuję. Wolę korespondować naprzód. Z tego wychodzi że dziewczyna jest do rzeczy, a wygląd ma małe znaczenie. Próbować zaczepiać bo mi się podoba fizycznie? 100% takiej selekcji jest nieudanych. Charakter ma decydować o wartości człowieka. 17 Odpowiedź przez slabowidzaca 2015-02-10 16:21:51 slabowidzaca Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-09 Posty: 4 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny?Ja mam trochę inne zdanie na ten temat. Po pierwsze, nie wiem jak inne dziewczyny (bo wiadomo, że są różne charaktery i ludziom się różne rzeczy podobają, zwracają uwagę itd.) ale jak podszedłby do mnie chłopak i prosto z mostu zagaiłby, że "jesteś fajna, umówisz się ze mną?" to nawet jakby nie wiem jak mi się podobał - nie umówiłabym się z nim. Dlaczego? Bo zaczęłabym myśleć o nim trochę jak o hmmm prostym typie bez wyobraźni? Nie wiem jak to ująć ładnie w słowa. Taki facet może podbijać codziennie do lasek z takim tekstem i a nóż się uda. Nic oryginalnego. To on jest stroną starającą się w tym momencie i to on ma do mnie interes, nie odwrotnie. Oczywiście, miło jest usłyszeć jakiś komplement od nieznajomego, ale na Boga! Jak chcesz iść z nią na kawę to nie będziecie się tylko na siebie gapić tylko będziecie rozmawiać. Trzeba ją czymś zainteresować (tak, tak wiem, że wygląd to pierwsza rzecz na którą zwracamy uwagę, ale...).Może właśnie czyta książkę? Może przegląda gazetę? Może wygląda na zagubioną na przystanku i trzeba jej pomóc? Może wygląda na zmęczoną, znudzoną itd. Fajnie jak podchodzi do mnie chłopak, PEWNY SIEBIE, całkowicie skupiony na "swojej misji" , widzę, że jest naprawdę zainteresowany i chce mnie bliżej poznać. Taka osoba myślę, ma o wiele więcej szans i bardziej się ją pamięta w przyszłości. Dlatego panowie, jak zaczepicie dziewczynę i was spyta dlaczego chcecie się z nią umówić, zwykłe "bo jesteś ładna" może nie wystarczyć 18 Odpowiedź przez pan_areo 2015-02-10 17:06:25 pan_areo Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-07 Posty: 84 Wiek: 19 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? Wiecie co, wydaje mi się, że są tutaj pielęgnowane mity i piękne bajki dla małych chłopczyków. Ja niby chciałbym też w nie wierzyć, ale z własnego doświadczenia wiem, że zdecydowana większość dziewczyn na zaczepienie przez nieznajomego reaguje nieentuzjastycznie(delikatnie rzecz ujmując). Tom94 ma w tej kwestii wiele racji, a jeżeli uważacie, że jest inaczej(zarówno faceci jak i kobiety) to podajcie choć jeden przykład(najlepiej ze swojego życia) udanego podrywu w ten sposób. Przez udany podryw rozumiem rozmowę w wyniku której doszło co najmniej do spotkania. Kilkakrotnie zdarzało mi się zaczepiać dziewczyny w ten sposób i zawsze dostrzegałem to samo: zakłopotanie, może nawet zażenowanie zaistniałą sytuacją. Zostały tutaj też opisane sposoby nawiązania takiej rozmowy. Wydawałoby się, że najłatwiej będzie zaczepić na jakimś nudnym wykładzie(dziewczyna znudzona, rozmowa z tobą będzie dla niej w porównaniu z tym czymś ekscytującym) - nic z tych rzeczy, bo kobiety to istoty emocjonalne, więc mając w sobie emocje negatywną(nuda) z punktu jesteś negatywnie odbierany. Proponowanie spotkania w pierwszym zdaniu może działać chyba tylko w przypadku prawdziwych Alvaro(pewnie wspominany ratownik brzydki nie był), w innym przypadku trafiasz z punktu do szuflady z nazwą desperat. Wspominacie też o kończeniu relacji wzięciu nr telefonu - prawda jest taka, że jak dziewczyna będzie zainteresowana to sama ci go da, bo będzie chciała kontynuować znajomość. Oczywiście można poprosić o nr, ale jeśli tylko facet wychodzi z taką inicjatywą to nie ma co się zbytnio nastawiać, prawdopodobnie dziewczyna ma po prostu problemy z asertywnością, a zainteresowana nie jest. Trzeba też uważać, bo raz miałem przypadek, gdy laska dała mi po prostu zły nr telefonu. Chcesz pogadać - śmiało, nie gryzę. GG: 51195671 19 Odpowiedź przez slabowidzaca 2015-02-10 18:05:11 slabowidzaca Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-09 Posty: 4 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? pan_areo napisał/a:Wiecie co, wydaje mi się, że są tutaj pielęgnowane mity i piękne bajki dla małych chłopczyków. Ja niby chciałbym też w nie wierzyć, ale z własnego doświadczenia wiem, że zdecydowana większość dziewczyn na zaczepienie przez nieznajomego reaguje nieentuzjastycznie(delikatnie rzecz ujmując). Tom94 ma w tej kwestii wiele racji, a jeżeli uważacie, że jest inaczej(zarówno faceci jak i kobiety) to podajcie choć jeden przykład(najlepiej ze swojego życia) udanego podrywu w ten sposób. Przez udany podryw rozumiem rozmowę w wyniku której doszło co najmniej do spotkania. Kilkakrotnie zdarzało mi się zaczepiać dziewczyny w ten sposób i zawsze dostrzegałem to samo: zakłopotanie, może nawet zażenowanie zaistniałą mi się, że kobiety są zakłopotane/zażenowane bo są (uwaga) ZASKOCZONE. Może dziewczyny, tutaj na forum, mają inne doświadczenia, ale uważam, że Polacy są nieśmiali i nie potrafią podbić do obcej dziewczyny (nie chcę tutaj generalizować, na pewno są wyjątki od reguły) i w sposób elokwentny zagadać. Zresztą, jeśli taki chłopak nie spodoba się dziewczynie od razu to głową muru nie przebije. I fakt faktem - wszyscy w jakiś sposób szufladkujemy ludzi - dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn. Ten to ciamajda, tamten cwaniak, ten to nerd, a ten (jak wspomniany wyżej) Alvaro. Ciężko się z tego wyzwolić, bo to jest tylko pierwsze wrażenie, które zweryfikować może tylko czas i właśnie dlatego tak ważna jest ta "pierwsza gadka".Nie wiem, na pewno łatwiej zagadać do kogoś na imprezie, w kinie, bibliotece etc. niż na ulicy gdzie masz 3 minuty i albo zaiskrzy albo nie. Ale niestety, jest w tym trochę racji, że kobiety rzadko dają szansę, numer tel itd. Sama nigdy nie umówiłam się z takim typem "od zaczepienia na ulicy", a miałam kilka okazji. Ale zawsze chodziło o to samo - koleś po prostu nie trafiał w moje gusta. Ciekawe za to, jak wygląda to z drugiej strony - jak zagadać do faceta 20 Odpowiedź przez pan_areo 2015-02-10 20:54:13 pan_areo Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-07 Posty: 84 Wiek: 19 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? slabowidzaca napisał/a:Nie wiem, na pewno łatwiej zagadać do kogoś na imprezie, w kinie, bibliotece etc. niż na ulicy gdzie masz 3 minuty i albo zaiskrzy albo nie. Ale niestety, jest w tym trochę racji, że kobiety rzadko dają szansę, numer tel itd. Sama nigdy nie umówiłam się z takim typem "od zaczepienia na ulicy", a miałam kilka okazji. Ale zawsze chodziło o to samo - koleś po prostu nie trafiał w moje gusta. Ciekawe za to, jak wygląda to z drugiej strony - jak zagadać do faceta tongueWiesz, muszę cb pochwalić - jesteś pierwszą dziewczyną, która pisze naprawdę jak jest, a nie to co ktoś mógłby chcieć przeczytać. Czyli fakt do którego doszedł każdy niegłupi facet z tego typu problemem - nie czeka ciebie żadna nagroda za to, że się przełamałeś i druga strona w taki sposób tego nie postrzega. I jeśli jesteś brzydki to zostajesz po prostu skreślony na starcie, a już od charakteru dziewczyny i jej nastroju zależy czy spławi ciebie kulturalnie czy po chamsku. Pytasz o facetów. Wydaje mi się, że każdy normalny facet potrafi porozmawiać niezobowiązująco z dziewczyną i paradoks - nie będzie zwracał uwagi na jej wygląd. Po prostu jeśli nie jest ładna to nie zaproponuje spotkania(a jeśli jest inteligentna to w sumie czemu nie). A wy, gdy zagaduje brzydki facet to z gruntu włączacie czerwoną lampkę, jesteście negatywnie nastawione, no i nawet interesujący facet tej głębi charakteru nie zdoła pokazać, bo prowadzi monolog, a dziewczyna za szczyt łaski uzna, że odpowie na pytanie, ale już nie podejmie tematu(np. facet się spyta: gdzie się uczysz?, dziewczyna i owszem odpowie, ale już nie zainteresuje się, gdzie on się uczy, bo po co). Chcesz pogadać - śmiało, nie gryzę. GG: 51195671 21 Odpowiedź przez slabowidzaca 2015-02-10 21:54:46 slabowidzaca Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-09 Posty: 4 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? pan_areo napisał/a:slabowidzaca napisał/a:Nie wiem, na pewno łatwiej zagadać do kogoś na imprezie, w kinie, bibliotece etc. niż na ulicy gdzie masz 3 minuty i albo zaiskrzy albo nie. Ale niestety, jest w tym trochę racji, że kobiety rzadko dają szansę, numer tel itd. Sama nigdy nie umówiłam się z takim typem "od zaczepienia na ulicy", a miałam kilka okazji. Ale zawsze chodziło o to samo - koleś po prostu nie trafiał w moje gusta. Ciekawe za to, jak wygląda to z drugiej strony - jak zagadać do faceta tongueWiesz, muszę cb pochwalić - jesteś pierwszą dziewczyną, która pisze naprawdę jak jest, a nie to co ktoś mógłby chcieć przeczytać. Czyli fakt do którego doszedł każdy niegłupi facet z tego typu problemem - nie czeka ciebie żadna nagroda za to, że się przełamałeś i druga strona w taki sposób tego nie postrzega. I jeśli jesteś brzydki to zostajesz po prostu skreślony na starcie, a już od charakteru dziewczyny i jej nastroju zależy czy spławi ciebie kulturalnie czy po chamsku. Pytasz o facetów. Wydaje mi się, że każdy normalny facet potrafi porozmawiać niezobowiązująco z dziewczyną i paradoks - nie będzie zwracał uwagi na jej wygląd. Po prostu jeśli nie jest ładna to nie zaproponuje spotkania(a jeśli jest inteligentna to w sumie czemu nie). A wy, gdy zagaduje brzydki facet to z gruntu włączacie czerwoną lampkę, jesteście negatywnie nastawione, no i nawet interesujący facet tej głębi charakteru nie zdoła pokazać, bo prowadzi monolog, a dziewczyna za szczyt łaski uzna, że odpowie na pytanie, ale już nie podejmie tematu(np. facet się spyta: gdzie się uczysz?, dziewczyna i owszem odpowie, ale już nie zainteresuje się, gdzie on się uczy, bo po co).Myślę, że trochę generalizujesz. Każdy człowiek jest inny i każdy inaczej zareagowałby na uliczny podryw. Nie wierzę, że jeśli brzydka dziewczyna podchodzi do przystojnego faceta na ulicy i mówi: "podobasz mi się, może zechciałbyś kiedyś pójść ze mną na kawę?" to ten by się zgodził z uwagi na jej intelekt. Pewnie na poczekaniu, miłym tonem powiedziałby, że niestety ale jest zajęty. To samo jest w drugą stronę. Zresztą, dlaczego niby Twoim zdaniem to jest takie okropne, że jak podbija do mnie facet, który w ogóle mi się nie podoba mam mu dawać czas na kawę, żebym mogła go poznać? Przecież fizyczność dla obojga płci jest dosyć ważnym aspektem w związku, a skoro podchodzi do mnie mężczyzna i zaprasza mnie na kawę to jasnym dla mnie jest, że patrzy na mnie jak na obiekt seksualny (nie, nie chodzi mi o to, że chce mnie zaciągnąć do łóżka tylko o to, że daje mi wyraźny sygnał, że mu się podobam i dąży do tego, żeby rozwinąć tą znajomość). I żeby nie było, że jestem zołzą, która patrzy tylko na wygląd: jeśli przeciętnej urody, obcy mężczyzna zaprosiłby mnie gdzieś i urzekłoby mnie w nim to "coś" (to może być wszystko: błysk w oku, pewność siebie, inteligencja, cokolwiek co przykułoby moją uwagę) i byłabym wolna to dlaczego nie? A to, w jaki sposób dziewczyna spławi kandydata zależy od jej wychowania i tego co ze sobą reprezentuje. Jeżeli dziewczyna w chamski sposób daje Ci "kosza" zanim otworzysz usta to uwierz, że tak czy siak, nie chciałbyś z nią nigdzie wychodzić. 22 Odpowiedź przez pan_areo 2015-02-10 22:44:08 pan_areo Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-07 Posty: 84 Wiek: 19 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? slabowidzaca napisał/a:Myślę, że trochę generalizujesz. Każdy człowiek jest inny i każdy inaczej zareagowałby na uliczny podryw. Nie wierzę, że jeśli brzydka dziewczyna podchodzi do przystojnego faceta na ulicy i mówi: "podobasz mi się, może zechciałbyś kiedyś pójść ze mną na kawę?" to ten by się zgodził z uwagi na jej intelekt. Pewnie na poczekaniu, miłym tonem powiedziałby, że niestety ale jest zajęty. To samo jest w drugą stronę. Zresztą, dlaczego niby Twoim zdaniem to jest takie okropne, że jak podbija do mnie facet, który w ogóle mi się nie podoba mam mu dawać czas na kawę, żebym mogła go poznać?Nie wiem, nie jestem przystojnym facetem. Jednak moim zdaniem inteligentny facet jeśli spotka taką dziewczynę to przynajmniej z nią porozmawia(bo cały czas mówisz o spotkaniu, a ja zwracam uwagę, że dla dziewczyn sama normalna rozmowa z brzydkim dla nich facetem przekracza ich możliwości), przyjmując że ma o czym. Po prostu mężczyźni są dla kobiet bardziej wyrozumiali, bo kobieta ma prawo zachowywać się dziwnie, nieporadnie przy podrywie, a facet jeśli okaże cień zdenerwowania to już pewnie z nim coś nie tak. Brutalna prawda jest po prostu taka, że brzydki facet, by znaleźć dziewczynę nie wystarczy, że będzie miał fajny charakter. On musi być mistrzem podrywu, bo nie ma prawa do błędu. Można się tego wyuczyć, ale czy to też o to chodzi? Czy będę szczęśliwy jeśli znajdę dziewczynę, ale tylko stosując sztuczki znane ze szkół uwodzenia i cały czas manipulując? Tylko co jeśli inaczej się nie da? Chcesz pogadać - śmiało, nie gryzę. GG: 51195671 23 Odpowiedź przez fajka2 2015-02-10 22:49:40 Ostatnio edytowany przez fajka2 (2015-02-10 23:15:44) fajka2 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-03 Posty: 245 Odp: Jak fachowo zagadac do dziewczyny? pan_areo napisał/a:slabowidzaca napisał/a:Myślę, że trochę generalizujesz. Każdy człowiek jest inny i każdy inaczej zareagowałby na uliczny podryw. Nie wierzę, że jeśli brzydka dziewczyna podchodzi do przystojnego faceta na ulicy i mówi: "podobasz mi się, może zechciałbyś kiedyś pójść ze mną na kawę?" to ten by się zgodził z uwagi na jej intelekt. Pewnie na poczekaniu, miłym tonem powiedziałby, że niestety ale jest zajęty. To samo jest w drugą stronę. Zresztą, dlaczego niby Twoim zdaniem to jest takie okropne, że jak podbija do mnie facet, który w ogóle mi się nie podoba mam mu dawać czas na kawę, żebym mogła go poznać?Nie wiem, nie jestem przystojnym facetem. Jednak moim zdaniem inteligentny facet jeśli spotka taką dziewczynę to przynajmniej z nią porozmawia(bo cały czas mówisz o spotkaniu, a ja zwracam uwagę, że dla dziewczyn sama normalna rozmowa z brzydkim dla nich facetem przekracza ich możliwości), przyjmując że ma o czym. Po prostu mężczyźni są dla kobiet bardziej wyrozumiali, bo kobieta ma prawo zachowywać się dziwnie, nieporadnie przy podrywie, a facet jeśli okaże cień zdenerwowania to już pewnie z nim coś nie tak. Brutalna prawda jest po prostu taka, że brzydki facet, by znaleźć dziewczynę nie wystarczy, że będzie miał fajny charakter. On musi być mistrzem podrywu, bo nie ma prawa do błędu. Można się tego wyuczyć, ale czy to też o to chodzi? Czy będę szczęśliwy jeśli znajdę dziewczynę, ale tylko stosując sztuczki znane ze szkół uwodzenia i cały czas manipulując? Tylko co jeśli inaczej się nie da?Alez piekne kobiety rozmawiaja z brzydkimi mezczyznami, nawet sie z nimi przyjaznia i wchodza w zwiazki. Z tym ze, jak kazdy musi miec cos czym urzeknie. Z pewnoscia nie jest urzekajaca postawa - mi sie nalezy. Mialam kumpla, ktory wazyl ponad 100 kilo. Zawsze tyle wazyl i wygladal jak hipopotam. Nigdy nie mial problemow z kobietami. Nie zauwazylam by sie przejmowal tym jak wyglada i do kogo uderza. Malo tego. Wszystkie kobiety bez wzgeldu na to jak wygladaly, uwielbialy jego towarzystwo. On zreszta rowniez, nie skupial sie tylko na interesujacym wygladzie. Dla mnie jest przykladem brzydala z wlasnie tym charakterem, legendarnym i mityczynym, ktory ponoc nie istnieje. Moze zamiast zastanawiac sie jak podrywac i to robic, po prostu to robcie. Gdziekolwiek. Rozmawiajac i poznajac druga osobe, a nie nastawiajac sie na pukniecie jej w najblizszym czasie. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź To niesamowite, że możesz nawet normalnie zagadać do dziewczyny coś w stylu: “Cześć, chciałem się przywitać” i nieraz dziewczyna jest wystraszona, jeśli to jest miejsce publiczne i mówi ze strachu i z automatu: “Nie jestem zainteresowana.” Wtedy dodajesz magiczne słowa “przełamuję nieśmiałość” i nagle dziewczyny mówią: “Aaa, to spoko” i stają się miłe, otwarte, pomocne, możesz z nimi dłużej porozmawiać, a jak Ci dobrze pójdzie, to nawet zapewnisz sobie ponowne spotkanie. Możesz też od razu mówić, że pokonujesz nieśmiałość. Uczyń z tego dobrą zabawę i to zmieniaj. Piękne jest również to, że gdy faktycznie jesteś nieśmiały, to jesteś mega autentyczny i to rozkleja dziewczyny. BARDZO WAŻNE: Dziewczyna lub dziewczyny powinny stać lub siedzieć w jednym miejscu, bo wtedy nie wypada im gdzieś uciekać, więc już słuchają i można z nimi pogadać. Z kolei, gdy idą, to często, gdy nie chcą rozmawiać, to nic ich nie zatrzyma i przejdą obok. UWAGA: Aby uniknąć sytuacji, w której dziewczyna powie: “Już do mnie tak ostatnio zagadał jakiś chłopak/facet…” musisz nieco zmieniać zaproponowany przeze mnie tekst. Wybierz problem, nad którym będziesz pracować i właśnie o tym powiedz dziewczynie. Wariacje tego tekstu mogą być następujące: “przełamuję/pokonuję nieśmiałość” “walczę z nieśmiałością” “przełamuję strach przed ludźmi” “pokonuję strach przed dziewczynami” “pokonuję strach przed odrzuceniem” “walczę z lękiem społecznym” “przezwyciężam nieśmiałość” “uczę się opowiadać historie” “uczę się otwartości do ludzi” “uczę się rozmawiać z dziewczynami” “uczę się opisywać emocje w rozmowie” (i potem opisuj jakieś emocje, jakie teraz czujesz lub opisuj je w historii, którą chcesz jej opowiedzieć i potem poproś ją o opowiedzenie historii z emocjami) Zawsze miej przygotowaną jakąś historię, aby podtrzymać rozmowę, a najlepiej kojarz historie natychmiastowo. Jeśli się zablokujesz na 30 sekund i więcej, to dziewczyna albo będzie musiała Ci matkować i Cię prowadzić albo straci cierpliwość i powie, że musi iść. W każdym razie to bardzo ważne, żeby nieco zmieniać ten tekst i dopasować go do aspektu, nad którym pracujesz, bo jeśli każdy będzie mówił to samo, to jest ryzyko, że trafisz na dziewczynę, która już to gdzieś słyszała. KONTYNUACJA ROZMOWY: Następnie spytaj, jak ona się pozbyła nieśmiałości i w tym momencie otrzymasz często materiał do dalszej rozmowy. Musisz też sam dużo pomagać dziewczynie i opowiadać, bo one są często bardziej przerażone od nas. “Z powodu mojej niskiej samooceny uważałem nieśmiałość za jakąś obrzydliwą wadę. Teraz po latach mogę powiedzieć, że ta cała nieśmiałość i zakompleksienie powodowały u mnie mechanizm obronny i wmawiałem sobie, że wcale nie jestem jakąś nieśmiałą ciotą i nikt nie może się tego dowiedzieć, że walczę z tym okropnym problemem, bo to przecież wstyd, a już na pewno nie chcę, żeby zagadane na ulicy dziewczyny uznały mnie za nieśmiałego.” Jak zagadać do dziewczyny na ulicy, aby pokonać nieśmiałość. Ćwiczenie dla początkujących. Osoba początkująca w zagadywaniu do dziewczyn to taka, która od miesięcy lub nawet lat czyta i ogląda materiały na ten temat, ale nie zagaduje do dziewczyn i nie przełamuje nieśmiałości regularnie. Przezwyciężanie nieśmiałości dzieli się na sferę teoretyczną i sferę praktyczną, przy czym bez drugiej teoria z czasem będzie co raz mniej przydatna, ponieważ bez realnego doświadczenia nie będziemy jej pamiętać. Dlatego w ramach praktycznego pokonywania nieśmiałości proponuję ćwiczenie, które możesz wykonywać w każdym dniu, w którym nie stworzyłeś sobie innych okazji ze wspólnym kontekstem. Może to być nawet forma kary za brak działania w danym dniu. Szukanie ładnych dziewczyn w miejscach publicznych to sporo chodzenia i szukania, dlatego nazywam to karą, jeśli nie zorganizowałem sobie innych miejsc. Oczywiście jest to też dobra zabawa, ale dużo większy wysiłek niż spokojne przebywanie w miejscu z kontekstem. Jeśli nie zagadałeś do żadnej dziewczyny danego dnia przy okazji codziennych czynności, to wtedy musisz specjalnie udać się w zaludnione miejsce publiczne i zrobić to ćwiczenie. A to dla Twojego własnego dobra, ponieważ jeśli nie będziesz regularnie zagadywał do dziewczyn, to będziesz stał w miejscu kolejne miesiące i lata i nadal będziesz zblokowany przez swoją nieśmiałość. Jak zagadać do dziewczyny na ulicy – ćwiczenie na pokonanie nieśmiałości Gdy w danym dniu nie zagadałeś do żadnych dziewczyn z jakimkolwiek kontekstem, wykonaj minimum 1 do maksymalnie 3 zagadania do dziewczyny na ulicy. W swojej bliskiej okolicy zamiast tego ćwiczenia możesz normalnie zagadać do dziewczyny na ulicy, w sklepie, na osiedlu, w parku, na przystanku i wszędzie, gdzie się macie możliwość mijać w przyszłości. Wówczas mówisz po prostu “cześć”, a następnie nawiązujesz do kontekstu i komentujesz, że: jej tutaj jeszcze nie widziałeś czy też tutaj mieszka czy też się wychowała w tej wiosce (nawet jeśli to miasto) albo mówisz, że ją tutaj widujesz i chciałeś się przywitać lub przełamać lody (zabawna dwuznaczność) lub właśnie przełamać nieśmiałość. Jeśli w normalny sposób mówisz, że przełamujesz nieśmiałość, to wiele dziewczyn czasami pomyśli, że to tylko taki tekst na przełamanie lodów, bo ludzie dzisiaj ogólnie są nieśmiali. Nie zawsze musisz kontynuować ten wątek o pokonywaniu nieśmiałości. Jeśli natomiast jesteś dalej od swojego domu i nie za bardzo możesz użyć kontekstu, że oboje jesteście z tej samej okolicy i nic innego nie przychodzi Ci do głowy, to wtedy zrób to ćwiczenie i zagaduj dziewczyny na ulicy, mówiąc że przełamujesz nieśmiałość. To je naprawdę rozmiękcza, jeśli one same nie są przerażone i ultra nieśmiałe. Większość dziewczyn jest bardzo wspierająca, gdy im to mówisz, bo kobiety lubią pomagać. Poza tym unikasz łatki ulicznego cwaniaczka-podrywacza. Jak pewnie zauważyłeś kobiety regularnie pytają takich ulicznych turbo-uwodzicieli, czy tak sobie chodzą i podrywają dziewczyny. Mnie też tak pytają, gdy zagaduję na ulicy. Kobiety nie są głupie i wiedzą, że jak facet zagaduje na ulicy, to pewnie nie są JEDYNĄ zagadaną dziewczyną. Gdy zagadujesz taką dziewczynę na ulicy to ważne jest, żeby widziała Cię z daleka, gdy się zbliżacie i żebyś zaczął mówić odpowiednio wcześniej, ponieważ jeśli odezwiesz się zbyt późno, to ją wystraszysz. Poza tym musisz wyraźnie mówić, w miarę donośnym głosem i najlepiej jeszcze utrzymywać silny kontakt wzrokowy jako dodatkowy bodziec budowania pewności siebie i przezwyciężania nieśmiałości. Co powiedzieć zaraz po zagadaniu do dziewczyny na ulicy w tym ćwiczeniu? Możesz zawsze zmienić przebieg rozmowy i zrobić, co zechcesz. Ja proponuję porozmawiać o tym, jak ona się pozbyła nieśmiałości i czy nie miała nigdy takich problemów. Jedna dziewczyna np. powiedziała, że gra na fortepianie i z tego wywiązała się rozmowa. Inne dziewczyny dawały swoje rady, że np. pojechały do pracy za granicę lub zostały hosstesami, aby mieć kontakt z ludźmi i to im pozwoliło pokonać nieśmiałość. Jeszcze inne mówią, że jakoś z tym sobie radzą i pewność siebie nie jest im aż tak potrzebna i mimo widocznej nieśmiałości i zdenerwowania jakoś nad tym panują i dalej rozmawiają. Temat pewności siebie jest bardzo ciekawy i łatwo podtrzymuje taką konwersację. Pamiętaj, aby nie utknąć tylko na tym temacie i nie wyjść na desperata i maniaka tych tematów, dlatego zmień potem temat na jakąś historię związaną z nieśmiałością i zmień temat. Np. “Ja wziąłem udział w przedstawieniu w liceum na dzień patrona, wziąłem główną rolę, aby się przełamać. A Ty do jakiej szkoły chodziłaś? Jaki profil?” Albo spytaj, czy lubi występować albo czy śpiewa pod prysznicem (dwuznaczność, emocje) albo czy w ogóle potrafi śpiewać i jakie piosenki, a jeśli nie potrafi, to czy przynajmniej potrafi gotować. Zawsze możesz mieć przygotowane kilka historyjek na podtrzymanie rozmowy, a jeszcze lepiej jest się nauczyć kojarzyć historie na poczekaniu, o czym będę jeszcze mówił w przyszłości, natomiast ćwiczenia na opowiadanie historii wraz z wieloma moimi przykładami i źródłami znajdziesz w kursie konwersacji w module “opowiadanie historii” i “źródła tematów do rozmowy”. Czy to jest łajzowate, że zwierzasz się ze swojej nieśmiałości dziewczynie zagadanej na ulicy? Kiedyś miałem bardzo podobne myślenie. Z powodu mojej niskiej samooceny uważałem nieśmiałość za jakąś obrzydliwą wadę. Teraz po latach mogę powiedzieć, że ta cała nieśmiałość i zakompleksienie powodowały u mnie mechanizm obronny i wmawiałem sobie, że wcale nie jestem jakąś nieśmiałą ciotą i nikt nie może się dowiedzieć, że walczę z tym okropnym problemem, bo to przecież wstyd, a już na pewno nie chcę, żeby zagadane na ulicy dziewczyny uznały mnie za nieśmiałego. Paradoksalnie, jak to w życiu bywa, okazało się, że działa coś zupełnie odwrotnego. Aby pozbyć się strachu przed czymś, należy stawić mu czoła i go sprowokować Zanim zacząłem robić to ćwiczenie nie miałem do siebie wystarczającego dystansu. Brakowało mi pokory. Byłem za bardzo przywiązany do efektów. Moje ego było tak wielkie, że nie chciałem za wszelką ceną być uznanym za słabego. A potem okazało się, że wewnętrzna siła to właśnie zdolność do przyznania się przed sobą, czasem przed innymi, że pracuję nad jakimś wyzwaniem, pokonuję jakąś trudność i to jest godne podziwu oraz jest przejawem odwagi, siły i męskości. Miałem totalnie spraną głowę poradnikami, że facet to musi być super hiper ultra pewny siebie, być kozaczkiem, cwaniaczkiem, niewzruszony itd. Musiałbym się wtedy stać kamieniem. Ostatecznie uważam, że rozwiązanie takich problemów z nieśmiałością leży w odpowiedzi na fundamentalne i egzystencjalne pytania typu, kim jestem jako człowiek (nie chodzi o pracę, tylko o całe życie), po co żyję, dokąd to ostatecznie prowadzi, jaki jest tego wszystkiego sens. Wiesz, mocne jest to ćwiczenie, które przedstawiłem w nagraniu i dosłownie każdy facet mógłby je robić. Natomiast fakty są takie, że wielu facetów nie robi tego typu ćwiczeń i nie będzie ich regularnie robić oraz nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda im się pokonać nieśmiałość. Dlaczego? Z jednej strony uważam, że za mało jeszcze cierpią, aby regularnie ćwiczyć pokonywanie nieśmiałości. Z drugiej strony uważam, że jak nie doceniasz swojego życia i nie masz silnych wartości egzystencjalnych, to nie będzie Ci się chciało podejmować nadprogramowego wysiłku. Niby każdego motywują podobne rzeczy typu: pragnienie szczęśliwej rodziny prawdziwej miłości bliskości związku seksu uniknięcie samotności do końca życia A jednak nie każdy z tak zmotywowanych facetów trenuje regularnie pokonywanie nieśmiałości i nie zagaduje codziennie do nowej dziewczyny. Czemu więc jedni robią te ćwiczenia, a inni nie? Czy jedni mają jakąś wewnętrzną moc? Czy to jest tylko kwestia determinacji połączonej z desperacją? Może faktycznie tak jest, że jak bardzo czegoś chcesz, to wtedy to osiągniesz. Jeśli jest to w granicach zdrowego rozsądku i w zasięgu każdego człowieka oraz zgodne z działającym prawami, bo marzenie o lewitowaniu lub zostaniu gwiazdą Hollywood jest raczej niemożliwe do zrealizowania bez względu na to, jak bardzo się tego chce i jak bardzo się do tego dąży. Ja tak miałem od dziecka. Wychowałem się na wywiadach ze sportowcami, którzy tak mówili, więc ja bez zbędnej filozofii byłem nastawiony na pracę i całym moim sercem wierzyłem, że jak będę trenował, to w końcu osiągnę sukces. I tak też się stało. Miałem sukcesy sportowe i bardzo dobre wyniki. Tak samo potem stało się z treningami pokonywania nieśmiałości i zagadywania do dziewczyn na ulicy. No nie ma innej opcji. Tym się właśnie różniłem od rówieśników i był to wtedy mój prawie jedyny fundament mojej pewności siebie. Drugim było to, że wyrwałem się z nałogu masturbacji i pornografii. Różniłem się tym, że ja potrafiłem coś latami trenować a inni nie oraz tym, że potrafiłem wyjść z najsilniejszego nałogu, jaki istnieje. Ludzie, którzy nigdy nic nie trenowali nie mają tej wytrwałości, co ja. Pozostaje im ją wtedy wypracować poprzez wkręcenie się w jakiś temat i nauczenie się czegoś, najlepiej jakiegoś sportu, bo wkręcenie się w grę komputerową raczej nie daje takiej wytrwałości, jak sport. Mam nadzieję, że będziesz się pilnował i jeśli w danym dniu nie zagadasz do nowej dziewczyny z żadnym kontekstem, to zrób wtedy to ćwiczenie na przełamywanie nieśmiałości. A gdybyś w przyszłości widywał taką dziewczynę, to możesz spróbować znowu się przywitać, powiedzieć “cześć”, pogadać, a jeśli byłoby drętwo, to przestań z nią gadać i jedź z nią w ciszy, a w przyszłości tylko się witaj i idź dalej lub stań dalej. Zachowuj się, jakby nigdy nic się nie stało. Pozdrawiam serdecznie, Paweł Grzywocz “Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz” “Zawsze inwestuj w rozmowę” “Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać” “Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter” Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek 77 Technik Flirtu Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni Napisz w komentarzu, jakie efekty przyniosły Twoje treningi na pokonywanie nieśmiałości, a jeśli jeszcze ich nie robisz to dlaczego.

jak zagadać do dziewczyny w autobusie